Rozważanie kwestii antykoncepcji awaryjnej, zwanej również methodą postkoitalną (co oznacza stosowaną po zbliżeniu), jest niezbędne w kontekście chronienia się przed ryzykiem nieplanowanej ciąży, gdy inne formy zabezpieczenia były niedostępne lub niewłaściwie używane. Temat tzw. „piggybacku” jest obiektem licznych sporów. Jak działa antykoncepcja awaryjna? Czy „piggyback” jest bezpieczny i czy istnieje ryzyko ciąży po jego zastosowaniu? Poznaj więcej faktów na temat tego rodzaju antykoncepcji.
Na rynku można znaleźć wiele produktów przeznaczonych do antykoncepcji awaryjnej. Jakie są mechanizmy działania tzw. „dzień po”? Wszystkie te środki działają poprzez spowolnienie procesu owulacji, aby uniemożliwić spotkanie plemników z komórką jajową. Plemniki są zdolne do przetrwania aż do 48 godzin w narządach płciowych kobiety (niektóre źródła twierdzą, że nawet dłużej), podczas gdy komórka jajowa – tylko do 24 godzin.
Ten rodzaj antykoncepcji jest także nazywany antykoncepcją postkoitalną, która ma na celu zapobieganie niechcianej ciąży. Kolejnym mechanizmem działania „piggybacku” jest jego wpływ na endometrium, czyli śluzówkę macicy. Pod wpływem hormonów zawartych w tabletkach, warstwa endometrium ulega przerzedzeniu, co powoduje trudności w zagnieżdżeniu się zarodka.
Warto podkreślić, że piggyback nie jest tym samym co tabletka wczesnoporonna. „Dzień po” ma na celu zapobiec owulacji i stworzeniu zarodka. Nie jest zdolny do przerywania już istniejącej ciąży. Tabletka wczesnoporonna to lek stosowany przez lekarza podczas przeprowadzania farmakologicznej aborcji.
Unia Europejska zezwoliła na sprzedaż „piggybacku” bez recepty, które zawiera octan ulipristalu (EllaOne). Jedna tabletka zawierająca 30 mg tego hormonu, przyjęta do 120 godzin po stosunku, znacznie zmniejsza ryzyko (o ile nie wyklucza) zajścia w ciążę.
Octan ulipristalu działa jako selektywny modulator receptora progesteronowego. Jego główny wpływ jest skierowany na endometrium macicy, które staje się mniej przyjazne dla zagnieżdżenia zarodka. Do 2017 roku ten produkt był dostępny w Polsce bez recepty.
Po 2017 roku „piggybacka” można nabyć tylko na receptę. Receptę na antykoncepcję awaryjną może wystawić każdy lekarz, nie tylko ginekolog, nawet podczas konsultacji telemedycznej. Przewiduje się, że już w pierwszym kwartale 2024 r., po zmianie przepisów, „piggyback” będzie dostępny bez recepty dla osób, które ukończyły 15 lat (osoby poniżej tego wieku nadal będą musiały posiadać receptę na te leki).